czwartek, 19 września 2013

Jak zachorować i nie zwariować :)

No nic... Choróbsko dopadło i Jasiową mamę. Sprawa staje się dużo trudniejsza mając marudzącego, przeziębionego J w domu. Najchętniej zakopałabym się w łóżku z najcieplejszym kocem i gorącą herbatą. Niestety, zapomniałam już jak to jest poleżeć dłużej niż 5 minut :) Janowy czujnik mamusiowego odpoczynku ciągle działa, włączony jest także kiedy próbuję zrelaksować się przed tv, a szczególnie upodobał sobie moment mojego wejścia do wanny :) Chyba nie muszę mamusiom tłumaczyć o co chodzi :) 


(*oczy nie są podkolorowane, 100% naturalne, in love <3 :)) 


Dzisiaj trochę lifestyle'owo, bo obiecałam sobie odpuścić wszystkie stylizacje na czas naszej niedyspozycji :) Więc biegamy po domu w najwygodniejszych bawełnianych spodenkach i najprostyszym body + koniecznie skarpetki z ABS (inaczej bliskie spotkanie z podlogą gwarantowane).





Jeśli już o upadkach mowa-Jasiową głowę przed głośnym bęęęęc z łóżka ratuje elektroniczna niania. Jak dla mnie must have wyprawkowy. Nie wiem jak funkcjonują i sprawdzają się nianie bez funkcji obrazu, bo nie miałam z nimi do czynienia, ale naszą mogę w 100% polecić. Jako, że króluje u nas co-sleeping a ja do łóżka też muszę wejść to niemożliwe jest zastawienie go ze wszystkich stron. Mała Janowa ciekawska głowa wciśnie się wszędzie, szczególnie w nocy kiedy to wstaje bez słowa i od upadku dzieli go metr :) 




Elmo towarzyszy nam wszędzie, polujemy teraz na Ciasteczkowego Potwora, jednak bezskutecznie... Może jeszcze się doczekamy.





Po wielkich zakatarzonych bojach wreszcie udało się uśpić Malucha. Płaczu było dużo, przytulania, głaskania. W końcu śpi, uuuf.




Jan ubrany:
Wąsiasta piżama-H&M
Body-H&M
Spodenki-Next
Elmo-H&M
Niania elektroniczna-Philips Avent SCD600/00
Pościel-Ikea

Zdjęcia:
Jasiowa mama
Jasiowy wujek Maks :)

6 komentarzy:

  1. Nie martw się, nie jesteś sama, my z Zochą też chorujemy. Najpierw Kasia, później ja razem z małą. Coś mam wrażenie, że to dopiero początek takich przygód (pogoda to raz, dwa przedszkole:). Pozdrawiamy gorąco! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgraliśmy się :))
      Zdrowiejcie! My jeszcze trochę pochorujemy :)

      Usuń
  2. no tudno musimy uzbroic się w cierpliwość i czekać aż Jasio i Tosia będą dysponowani ;D duuużo zdrówka,a Jasio ma piękne oczka i świetną wąsiastą piżamkę <3!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdrówka dużo życze, bo to najważniejsze.

    Body mnie zauroczyło, cudowne:)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękniś :) G. :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne oczy ma ten Twój Jaś :)) .

    OdpowiedzUsuń